Autor Wiadomość
andzela
PostWysłany: Śro 19:17, 19 Wrz 2007    Temat postu:

Wiesz .. ja miałam psa, miałam go jakieś 4 lata (dostałam go jak miałam 7 lat) a wtedy byłam bardzo zamkniętą w sobie dziewczynką. Nie odzywałam się do nikogo, nie miałam przyjaciół. I dostałam Pąga (tak miał na imie mój pies). Był on moim jedynym przyjacielem i kochałam go nad życie. Może wyda się to dziwne ale ja bardzo szybko przywiązuje się do zwierząt. Lecz choroba zabrała mi go:( nie mogłam się z tym pogodzić i basrdzo to przeżyłam ..
Teraz kiedy mi smutno patrze na jego zdjęcie .. i mi lepiej.
Zwierzęta mogą zdziałać cuda ..
Nika
PostWysłany: Nie 15:43, 09 Wrz 2007    Temat postu:

A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Z tobą zostaje jego dusza.

Mi ten kawałek podoba się najbardziej. Fuks jest jeszcze szczeniakiem, ale zawsze robi mi się smutro jak pomyślę, że kiedyś go zabraknie... i wtedy będę mogła przypomnieć sobie słowa tego wiersza, i może trochę mi to pomoże w trudnych chwilach.
andzela
PostWysłany: Sob 20:18, 08 Wrz 2007    Temat postu:

Śliczny .. Po prostu moje myśli, moje uczucia .. Ludzie nie zawsze traktują psa poważnie, ale on potrafi być czasami lepszy od człowieka:)
Nika
PostWysłany: Śro 17:23, 05 Wrz 2007    Temat postu: To tylko pies...

To tylko pies, tak mówisz, tylko pies...
A ja ci powiem
Że pies to czasem więcej jest niż człowiek
On nie ma duszy, mówisz...
Popatrz jeszcze raz
Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki człowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie
A kiedy się pożegnać trzeba
I psu czas iść do psiego nieba
To niedaleko pies wyrusza
Z tobą zostaje jego dusza.


Na ten wiersz natknęłam się już nie raz i teraz postanowiłam go tu zamieścić dla innych... jeśli znacie inne tego typu teksty, możecie je tu zamieścić.

Powered by phpBB © 2001 phpBB Group